W tym tygodniu pokusiłem się na obejrzenie „Dziennika Nimfomanki”. Film niewątpliwie świetny i godny polecenia. Ale nie o tym… W końcówce filmu jak zwykle (typowe dla mnie) znów wychwyciłem myśl przewodnią filmu: Niektórzy są przyszłością dla naszej przeszłości. A niektórzy wspomnieniem naszej przeszłości. Idealnie uzmysławia…