Góry Sokole czyli wapienne ostańce w pobliżu Olsztyna to jedno z tych miejsc, do których wracam regularnie. Jest to jedna z tych polskich atrakcji, którą nie docenia masowa turystyka. A szkoda. Bo te góry są piękne. Szczególnie, gdy pogoda dopisuje, a słońce odbija się od białych wapieni.
Obszar ten to nie tylko wapienne ostańce. To także kilkanaście jaskiń rozsianych na zaledwie kilku kilometrach kwadratowych. Choć nie do wszystkich wejście jest możliwe (i bezpieczne), można je odwiedzić właściwie w 1 dzień. Wystarczy latarka i odrobina ciekawości by przeciwstawić się wszechobecnej klaustrofobii.