W Kaliszu rozchodzi się gong oznajmiający przyjście a raczej przyjazd wielkiej maszyny badającej zwanej mammografem. Zza okna banku widziałem tłumy gruuuuubych bab biegnące (pełzające) w kierunku maszynerii. Ziemia się trzęsła, one mimo wszystko kroki stawały coraz szerzej i szerzej. Bank opustoszał. Klientów prawie, co nic. Pojawiła się kolejka (nie u mnie), 50 i więcej letnich kobiet z wielkimi cycami. Podchodziły kolejno do lekarza, który brał ich sutki i wkładał do „Czegoś” co promieniowało na nie i wszystko co w około nich. Swoją drogą kolejka w kulminacyjnym momencie osiągnęła długość 5 rozlazłych ludzi. Tak, taka jak w Tesco, gdy robią zakrojoną akcję promocyjną pod tytułem „Porcelana na wagę” tudzież „Moda w stylu Cziroki”.
Tak… kobiety zwietrzyły darmową okazję na badanie cycków (obmacanie przez przystojnego lekarza z manicure na dłoniach). Dla jednych okazja, dla innych strata czasu a dla jeszcze innych wstyd lub próba zmagania się z własnym wstydem, blokadą, która trapi i uniemożliwia dokonanie wielkiej życiowej misji – włożenia … piersi do machiny.
Kiedyś o tego typu badaniach mówiło się dużo, zdawano relacje na żywo w Teleexpresie i Wiadomościach z kolejnej wsi odwiedzonej przez mammobus. Podawano aktualne statystyki, które zmieniały się z minuty na minutę, z sekundy na sekundę. Pouczano, jaki procent zachorowań na raka, wielkiego gwałciciela cnót. Chwalono się ile denarów przeznaczono na zakup nowych mammografów i bezpłatne badania. Po chuj to wszystko jak i tak głupie kobiety nie poszły się badać. Śmiało można powiedzieć, że i teraz, gdy nie jest to tematem tabu a badania tego typu upowszechniły się wystarcza jedna taka machina. Inne w szpitalach stoją zakurzone albo z braku srebrników i zielonych Bolesławów Chrobrych z NFZ albo po prostu z chęci oszczędności na prądzie i wypłacenia pielęgniarkom zaległych pensji. Tym pielęgniarkom, które jeszcze niedawno zostały okrzyknięte mianem „białych fartuszków”, protestując i bijąc jak dzieci autystyczne butelkami o beton. Wtedy to miałem wrażenie, że są w stanie wyższym niż euforia i orgazm.
Wprawdzie rozumiem kobiety, bo one przeżywają wielokrotny, ale męski orgazm to tylko 7 sekund. Zapytany o tym, co robi w życiu taki pielęgniarz i lekarz może odpowiedzieć tylko, że protestuje 7 sekund, kolejne 7 odkłada butelkę a przez resztę dnia ma problem z zagospodarowaniem wolnego czasu.
Więc jedni protestują, inni oszczędzają a inni się wstydzą. No cóż. Pozostaje iść tym, którzy się nie zbadali pomodlić do kościółka św. Wojciecha na Zawodziu o to by ich rak gwałciciel nie dorwał, ponieważ jak mówią podobno statystyki (to nie prawda, że kłamią. GUS miał kilka wpadek jak to, że na 1 rodzinę przypada 1,5 dziecka ale …) modlitwa i wiara w boga którego nikt nie widział i słyszał daje ludziom siłę i przedłuża życie o jakieś 7 lat.
♫ 2Raumwohnung – Freie Liebe
♫ Akurat – Pomarańczowa Mantra
Wniosek: Gdybym był kobietom też bym pokazał cycki
pokaż cycki! koval, pokaż cycki! chcemy cycki kovala! :debil
@Lukasz zebys chociaz byl dziewoj he he
Dla ciebie zmienie płeć <sex>
(generalnie to słoneczko mi przygrzewa:D)
chcemy??
chyba wywolalem wilka z lasu czyt. Weronike ;P
to ja już może pójdę? :]
@weronika a co chcesz sie zapisac na mammografie do mnie?
zważywszy na to, że podczas mammografii ‘lekarz’ ma tyle kontaktu z pacjentką, co wcale…
nie, może jednak nie :>
Ale mammografia wg Kovala to co innego niż ta, taka normalna 😀
nie bawię się w medycynę alternatywną :>
@lukasz dobrze kombinujesz, Weronika – a w jakas sie w ogole bawisz?
aha, w taką normalną się zdarza
yhm alternatywna tez jest normalna, nawet ja nfz refinansuje np. akupunktura … zreszta przeca najlepszym lekarzem jest umysl wiec o czym my mowimy…? hm o cyckach ?