Dawno, dawno temu była sobie mała firma, grupa ludzi, szalonych, pełnych pasji i poświęcenia i jeden człowiek wśród nich, który wiedział. I nauczył ich, że wielkie rzeczy buduje się na skale, nie na piasku, na skale roztropności i uczciwości, że na drodze do gwiazd nie wolno chodzić na skróty. Ten człowiek nazywał się Tomek Kolbusz, a firma nazywa się Onet.
Człowiek odważny, dążący do celu, nie bojący się ryzyka. Człowiek który w końcu zrealizował swoje cele. Jego nazwisko gdzieś tam szeptem w świecie Internetu można było usłyszeć. Marzył o podróżach. Brakło mu czasu…
Pionier polskiego Internetu… cisza.
BTW. Tak na marginesie wycinek z rankingu 100 najbogatszych Polaków:
|
||||||||||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
Wniosek: Żyć bezstresowo
miał pasję, miał pieniądze… ale nic nie trwa wiecznie…..[*]
onet jeszcze trwa 🙂
:D:D:D:D:D:D:>:debil:Dmglhgklhgj,klhgjlhj,gh.rj