Loreto Wracając ze zwiedzania Madery zachodniej zupełnie przypadkowo (zagrzaliśmy hamulce podczas kilkunastokilometrowego zjazdu z wysokości 1500 m n.p.m.) zajechaliśmy do wioski Loreto. Jak się później okazało, w wiosce trwały przygotowania do największej imprezy – święta ziemniaka. Jako, że z ziemniakami my Polacy mamy wiele wspólnego,…
… czyli w obiektywie uchwycony mały ptak.
Miejsce, które bezapelacyjnie trzeba odwiedzić to Paul da Serra – jedyne płaskie miejsce na Maderze, gdzie drogi są proste, rośnie trawa, a krowy pasą się ponad chmurami. Paul da Serra położone jest na około 1300 – 1500 metrach nad poziomem morza. Jest dość ważną atrakcją…
Rzutem na taśmę wrzucam wideo podsumowujące naszą wizytę na Maderze. Pliki przeleżały trochę na dysku. Czas najwyższy zrobić z nich użytek i zostawić choć mały ślad po sobie. Reżyseria, zdjęcia, montaż – Piotr Kowalski Na trasie – Funchal, Avenida Do Mar, Avenida Arriaga, Blandy’s, Monte,…
P jak Piotr. P jak Paulina. P jak Plener. W Kaliszu.
I narodzę się znowu. Jak Feniks…
Madera Zachodnia to już zupełnie inna bajka. Przełęcze, kręte drogi nad przepaściami, życie zawieszone na krawędzi oraz wyjątkowe punkty widokowe ponad chmurami. Kiedyś podróż przez tę cześć Madery, z Funchal na sam kraniec wyspy, do Porto Moniz, potrafiła zająć 8, a w przypadku złych warunków…
Deszcz przynosi nowe otwarcie. Ciszę i ulgę. Co brudne staje się czyste. Nowe. Świeższe. Ładniejsze. Takie inne.
W kolejnych dniach na Maderze postanowiliśmy ruszyć w teren. Na pierwszy rzut poszła Madera wschodnia, czyli Santa Cruz, Machico, Półwysep Świętego Wawrzyńca, Ponta do Grajau, Ribeiro Frio oraz Balcoes. Po kolei. Santa Cruz Ciekawa miejscowość, w której znajduje się jedno z najniebezpieczniejszych lotnisk na Świecie….