Lubię takie miejsca. Panuje tam nadzwyczajna sielanka, czas płynie jakby wolniej, a i zwierzęta wydają się szczęśliwsze.
Siano pachnie snem
Siano pachniało w dawnych snach
Popołudnia wiejskie grzeją żytem
Słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
Życie – pola – złotolite.
Siano pachniało w dawnych snach
Popołudnia wiejskie grzeją żytem
Słońce dzwoni w rzekę z rozbłyskanych blach
Życie – pola – złotolite.
~Józef Czechowicz „Na wsi”