Szkoła nie pozwala na cień oryginalności. Bo jak tak czasem sobie spojrzę na szkolny świat, który mam już za sobą to był to w sensie oryginalności i kreatywności okres wielkiej smuty. Po skończeniu liceum stwierdzam ze szkoła nic nie dala, egzekwowała wiedzę, nie pozwalała na wykazanie sie w takim stopniu, o jakim mówi Trout – „wyróżnij sie lub zgiń”. Po liceum nastąpił w moim życiu (tak uważam) swoisty boom. Eksplozja. Coś w rodzaju tego, co nastąpiło po 89 roku w naszej gospodarce rynkowej. Robie, co chce, kontaktuje sie, z kim chce, uczę sie tego, co mi sprawia przyjemność, jem, co chce, denerwuje sie tym, czym chce i cieszę sie z tego, co chce i przede wszystkim mogę popełniać błędy publicznie i się ich nie wstydzić. W końcu mogę powiedzieć ze żyje w świecie ludzi asertywnych, którzy mogą zachowywać sie asertywnie lub nie, jeśli maja takie widzi misie.
Wniosek po 3 latach. Trochę mi to zajęło. Musiałem dojrzeć. A teraz pisze sobie bloga, demonstruje swoje dziwne poglądy, bluzgam itd. Robie to na co w LO nie miałbym odwagi, ponieważ przez te 3 lata rozwinąłem sie intelektualnie bardziej niż przez pozostałe lata nauki. Wynika to z tego, że nauka to nie tylko książki. To jednak coś więcej. Na szczęście!
Bo jako człowiek ma się prawo:
- Sam ustalać swoje cele i samodzielnie podejmować decyzje
- Być traktowanym z szacunkiem
- Posiadać i wyrażać własne opinie i odczucia
- Odpowiadać „nie” na prośby
- Prosić o różne rzeczy
- Popełniać błędy
- Zachowywać się asertywnie
- Nie zachowywać się asertywności
- Zmieniać zdanie
- Zastanawiać się
Można tak dalej… I wsio…
Hmm mnie się wydaje, że moje poglądy od liceum aż tak bardzo się nie zmieniły.
Zmieniło się podejście do wielu spraw mniej, lub bardziej ważnych to wszystko ;]
rzucić szkołe, wpaść na pomysł – żyć jak król. Ot co, koval 🙂
kiedyś taki jeden idiota miał w szkole tróje z fizyki – Einstein go nazywali
@psoiree ano tacy to wyprzedzali epoke przez co byli na marginesie społeczeństwa… co najlepsze większość rzeczy już wymyślono tylko cześć z nich nie ujrzała światła dziennego przez to ze albo ktoś nie dopracował koncepcji albo ktoś „mądrzejszy” stwierdził że to bez sensu… 🙂 tak to i było z einsteinem, jego szkoła i zamknięciem polskich nauczycieli i polskiej szkoły. skrajności nie mają w niej prawa bytu…przykre troche bo ile ciekawych osób się wypala
siema wszystkim.witam załozyciela strony.mam pytanko czy TY moze chodziles i stworzyles film o II LO w KAliszu?natrafilam na link do Twojej strony obok pliku tego filmu.jesloi Ty go nagrałęś to bardzo fajny folma.doskonały podkłąd muzyczny i wspaniałę foty.milo sie golądało.Poleciłam filmik znajomym:D jesli bys mial czas to chcialabym z Tobą porozmawiac…kiedyś…:) pozdrawiam
Geez co jak co, ale z osobą co pisze w ten sposób to ja bym nie chciał rozmawiać..
@radmen zależy co chce haha… mail jest na stronie. raczej nie zabije mnie przy jego pomocy 😛