Wczoraj wjeżdżając do Polski od strony Słubic rozśmieszyła mnie bardzo polska rzeczywistość. Kiero(wca) od razu zmienił radio na polską radiostację a informacja, która napłynęła do moich uszu była wręcz powalająca z nóg. Nie usłyszałem żadnej Nelly Furtado czy Mandaryny, tylko skrót wiadomości – „To już kolejny dzień strajku białych fartuchów. Nadal brak porozumienia”. Nie ma to jak wyjechać i wrócić, a wiara nadal gada o tym samym.
Dziwie się, że ludziom to się jeszcze nie znudziło. Ten temat jest słaby. Wnioskuje do pielęgniarek i lekarzy – idźcie się leczyć, do dziennikarzy – zastrajkujcie na brak tematów.
SPOILER: SEZON OGÓRKOWY!
?
Z braku lapszego tematu, z powodu sezonu ogórkowego w polityce etc. mamy temat strajków w służbie zdrowia.
ano faktycznie parlamentarzysci pojechali na wakacje
Literówkę masz: „(…)a wjara (…)”
🙂