BIO
Jestem poszukiwaczem prawdy. Spaceruję tam i z powrotem i poszukuję prawdziwej prawdy. Kontempluję życie. Fotografuję. Podróżuje. Zadaję pytania. Robię to co lubię i jestem wolnym człowiekiem.
ARCHIWUM

Wszystkie prawdy, które wam tutaj wyłożę, są bezwstydnymi kłamstwami.

Category: galeria

Koval w Sanssouci (Potsdam)

Bez zmartwień – tak można nazwać moją wyprawę do Potsdamu. Tak też brzmi tłumaczenie nazwy jednego z najładniejszych parków, jakie przyszło mi zwiedzić w życiu (Sanssouci). Park wokół pałacu zajmuje powierzchnię 700 akrów/287 hektarów i składa się z kilku różnorodnych ogrodów. Park zawiera wiele pomników… 

Połykacz wódki

Wszystko przy użyciu pojemnika na wodę od żelazka. Tak to jest, gdy kieliszków deficyt.

Koval w Atenach

Wróciłem opalony, młodszy i bogatszy o nowe doświadczenia. Bez 300 euro, ale mimo wszystko opłacało się je stracić. Naszym Hoodem było mieszkanie na Dimitrakopoulou (4 min od Akropolu i ścisłego centrum turystycznych wycieczek Niemców i Amerykanów którzy masowo zjeżdżają w te rejony). Oprócz, że mieszkaliśmy… 

ślimaki na talerzu

Skoro nie udało mi się spróbować ślimaków podczas lipcowej wizyty w Paryżu dziś nadrobiłem zaległości. Pierwsze podejście zjedzenia poskutkowało zwróceniem zawartości. Później było już lepiej. Kwestia psychiki i przełamania…  

Piana party

Zaczęło się niewinnie od oglądanego filmu. Wtedy to pojawił się Kuba z koleżanką Ewą z Katowic. Potem przyszedł Albert. Następnie Michał, Justyna, Beata, Piotrek i inni… Potem dotarli Lisek i Rudy. To kolejna inauguracja, tym razem w wykonaniu prawników z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu… 

Koniec wakacji, początek roku akademickiego. Inauguracja

Było picie, granie i śpiewanie. Nie obyło się także bez kultowej w naszych kręgach gry Deluxe Sky Jumping zwanej popularnie „Małyszem”. Impreza zakończyła się w momencie, gdy nad głową sąsiadki przeleciała pełna puszka od piwa. Jej słowa brzmiały: Panowie. Proszę trochę ciszej… Po wczorajszym ma… 

Widok z okna „prezesa”

Widok z mojego biura. Śmieję się, że widok jak na prawdziwego prezesa przystało. W końcu ścisłe centrum, ściślejsze niż myślisz. Prezydent wszystkich Polaków takiego nie ma. Brakuje tylko skórzanego, odchylanego fotela. Jakoś przeżyje te 3 dni.

Nie wiesz czy wyszedłeś czy nie wiesz czy wyszłeś – lewitująca butelka

Zgrzewka Tyskiego, pusta hawira Serka i kameralna impreza. To tak na wstępie. Pokazałem ludziom trik z puszką od piwa, którego nauczyłem się we Francji od barmanów, którzy stosują podobną technikę do nalewania napojów na bazie wody i cukru określanych mianem napojów energetycznych – Red Bulli…. 

Koval w Skorzęcinie

W weekend znalazłem się w Skorzęcinie, znanym w Wielkopolsce, jako ośrodek sportowo-rekreacyjno-odpoczynkowy. Nie wiedząc dokładnie jak mamy trafić zostałem zobligowany do zaopatrzenia się w GPS. Wyznaczona na szybko trasa doprowadziła nas w przepiękne bezdroża Wielkopolski południowej. Piękne krajobrazy i widoki urozmaicały nam podróż po polnych… 

Koval w Paryżu

To było tak – dzwonie do Alberta "napijesz się sie ze mną w piątek?” (Dzień moich imienin). "Sorki, ale jadę do Francji" odpowiada, dodając "jedziesz ze mną?". Spakowałem sie, wykąpałem i 2 godziny później na dworcu zachodnim wsiadałem do autokaru w kierunku Paryza. W tym…