
Wracam średnio co 365 dni w te miejsca i odkrywam na nowo. Uwielbiam to światło, mgły, ciszę i tajemniczość. Tak, Góry Sowie skrywają tajemnice. Próbuję je wyrwać im, odkryć za każdym razem coś nowego. Jednocześnie licząc, że chociaż przez chwile je rozumiem i odkryłem. Za rok znowu to samo!
Wspaniałe foty!
Dzięki. 🙂
Oj tak piękne.
Piękne zdjęcia! Dopiero w ubiegłym roku dotarłem do Gór Sowich, przy okazji przejścia Głównego Szlaku Sudeckiego, ale czułem się w nich jak w domu 🙂 . Ciut przypominały mi Beskid Śląski, z uwagi na dużą ilość schronisk i tras widokowych.