Szybki jednodniowy wypad w Góry Sowie zaowocował odkryciem nowych miejscówek i powrotem na stare dobre śmieci, które pamiętają jeszcze czasy szkolne. W górach jesień pełną gębą. Liście walają się po wąskich drogach. Jest już chłodno, ale przyjemnie. Z racji, że Góry Sowie są namaszczone historią…