Pokonujesz 1700 kilometrów w 2 dni. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Wchodzisz na Oktoberfest i wypijasz 2 massy piwa jednym duszkiem. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Upadasz, wstajesz, podnosisz się, pijesz dalej. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Przebijasz piątkę i bratasz się z pijanymi Niemcami. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Wsiadasz na rollercastera w pełnym deszczu i zapierdalasz. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Walczysz dzielnie z przeciwnościami losu i pijesz piwo w mokrych skarpetkach. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Kupujesz 1 mass piwa za 9 euro i nie narzekasz na jego cenę. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
Zamawiasz w Niemczech piwo po angielsku będąc uważanym za Włocha. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
Dajesz piwo Niemcowi i ten pada na pysk z przepicia. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą!
Stoisz 15 minut w kolejce do kibla i jeszcze się nie posikałeś. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Podobają ci się Niemcy w lederchose i niemki w bawarskich dirndl. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Wpierdalasz niemiecką kiełbasę na metry i nie chce ci się rzygać. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą.
Kto się przewróci podczas Oktoberfest, podniesie się i dalej będzie pił. Kim jesteś? Jesteś zwycięzcą. Dasz radę! Wypijesz całe piwo i będziesz diamentem…
♫ Mad – The Concert
Wniosek: Oans, zwoa, gsuffa!
Świetne 🙂
za ten tekst dałabym Ci literackiego Nobla:D
Piękne czerwone zdjęcie w nim można z przyjemnością utonac. .;-)