Jestem wielkim fanem schabowego, ale mimo wszystko nie przepadam za stagnacją i monotonią w kuchni. Za to jestem otwarty na różnorodne smaki świata. To poszerza horyzonty (nie tylko kulinarne), ale i pozwala dowiedzieć się czegoś więcej o miejscach, z których pochodzą dane potrawy.
Dziś testowaliśmy Bami Goreng, czyli potrawę prosto z Indonezji. W skrócie jest to smażony makaron dodatkiem kurczaka lub wieprzowiny, krewetek, warzyw, czy jajka. W tym wypadku z dodatkiem kurczaka. Całość koniecznie oprawiona imbirem, kiełkami, kolendrą, olejem sezamowym, pastą chilli (sambal oelek), kurkumą i curry.
Bami Goreng na talerzu wygląda tak:
♫ PSY – Gangnam Style