W 2006 roku pisałem kim wg. mnie jest „Delegat„, czyli tajny współpracownik i informator służb SB.
Dziś RMF FM upubliczniła informację, która rzekomo ma być zawarta w nowym dokumencie przygotowywanym przez Instytut Pamięci Narodowej.
Gdyby porównać moją informacje(moje własne przemyślenia, przypuszczenia) sprzed niemal 3 lat do tej teraz, to wychodzi że wcale się nie pomyliłem. I do dziś nawet tak uważam.
Po tylu latach… a ja już to wiem od dawien dawna.
Idź pracować do IPNu ;D
@riot nie byłoby to głupie 😀 coś na zasadzie wróżenia z fusów. ale intuicja nie zawodzi
Koval pomyśl nad tym :)) Wizja późniejszej pracy w krajowym wywiadzie jest całkiem „interesująca”.
PS. To ten „ksiądz” od wina? ;>
@paolo dokładnie. wino ma okropne. piłem. ma tez jakieś inne biznesy – woda mineralna chyba także
IMHO coś się kupy nie trzyma, bo konkretny „Delegat” o którego było tyle hałasu był TW, a nie KO. Dlatego ja nadal utrzymuję mój typ że TW „Delegat” to Stanisław Dziwisz. Mimo osobistej niechęci do Jankowskiego ciężko mi uwierzyć, żeby donosił.
no do papieża to ponoć ojca Hejmo delegowali – czyżby tego było za mało?