Ile to jest 1.500.000.000.000$ w przeliczeniu na PLN?
Nie wiem czy to dużo, ponieważ tyle chce dać amerykański rząd bankom „premii” za ich głupotę od której nikt nie chciał ich ubezpieczyć? Pytam, gdyż nie wiem czy dolar jest rzeczywiście tyle warty ile się pozornie każdemu wydaje?
Jeszcze bardziej zastanawiać może fakt – skąd taka ilość pieniędzy się bierze? Znikąd? Pewnie tak (proces kreacji pieniądza opisałem wcześniej). W końcu FED nigdy nie ujawnia ile „wydrukowano” nowej gotówki.
Kto za to płaci? Ja nie, ale głupi Amerykanie już tak…
No niestety płacimy wszyscy, ich kryzys jest naszym kryzysem, czy tego chcemy czy nie.
trzeba by policzyć o ile musi wzrosnąć inflacja w USA by mogli od obywateli ściągnąć taką kwotę.
Yay, kolejny specjalista od ekonomii wie lepiej niż doradcy naukowi rządu federalnego USA!
@dodek a mam ci pokazać dyplom? 😛 Z mojej mi dostępnej wiedzy mam kompetencje akurat by się wypowiadać
Jakoś mi się nie chce w to wierzyć, szczególnie patrząc na podaną przez Ciebie sumę (1/10 PKB USA) i na styl wypowiedzi.
Artykuł Miłego czytania.
W takim razie moje wątpliwości zaczynają się powoli rozwiewać, nadal jednak nie podałes uzasadnienia swojej opinii – może naprawdę tak trzeba?
zajrzyj tutaj https://koval.com.pl/2009/01/22/o-tym-skad-sie-wzial-kryzys-finansowy/ Proces kreacji pieniądza opisywałem kiedyś.
Właśnie to czytałem, ale sam proces znałem już z jakiegoś filmu. Po prostu moja zasad brzmi – nie znam się na ekonomii więc staram się jak najmniej o tym wypowiadać. Lubię jednak intelektualną argumentację.
Oczywiście wziąłeś pod uwagę, że amerykański bilion to europejski miliard?
A jeśli chcesz wiedzieć ile to w PLN to wpisz w Google „1500000000000 USD in PLN”.
@mina86 własnie żaden dziennikarz nie napisał jasno czy chodzi o 9 czy o 12 zer
Raczej wątpię, żeby chodziło o 1/10 przychodu tego kraju. A skoro nie wiesz dokładnie ile, to czemu piszesz?
zobacz na to „Amerykański Senat przyjął plan ratunkowy dla gospodarki, wartości ponad 800 miliardów dolarów. Plan stanie się teraz przedmiotem negocjacji z Izbą Reprezentantów, która przyjęła własną wersję pakietu antykryzysowego.” – po prostu co z tego ze to 1/10 PKB. może tak być – wcale by mnie to nie zdziwiło. Wcale mnie nie dziwi że realna wartość dolara jest mniejsza X razy (już nie pamiętam ile, ale dużo)
Zdefiniuj „realna wartość”.
@mina86 tutaj masz stronke która liczy ci PP dolara http://www.measuringworth.com/ppowerus/ –
$1289.24 in the year 2008 has the same „purchase power” as $100 in the year 1930. czyli mając 100 dolarów w 1930 by mieć tę samą siłę nabywczom musisz mieć teraz jakies 1289$.
tutaj daje ci wykres sily nabywczej dolara http://images43.fotosik.pl/61/31aa0b70a2a582f0.jpg
To się nazywa inflacja. I co w związku z tym? Nadal nie wiem o co chodziło w Twoim komentarzu o realnej wartości dolara — realna wartość jest taka, że za dolara mogę sobie kupić kawę (strzelam).
no aktualnie tak. ale gdyby zakładając wydało się ze gospodarka USA by nie dała rady i nie mogliby spłacić długu zaciągniętego od chinczyków na 800 miliardów dolarów (taki on wynosił bodaj w 2008 – czyli tyle ile sam rząd rzucił kasy do sektorka bankowego) to już za tego dolara nie kupiła byś tej kawy. Wszystko jest ok dopoki dolar jest wiodącą walutą na świecie, jeżeli straciłby na znaczeniu to juz nie jest ok. zreszta USA mają to do siebie ze gdy posluguja sie wiodącą walutą to nie interesuje ich kurs wymiany bo zawsze mogą sobie ją mówiąc w skrócie „dodrukować”.
„kupił”, „a” na końcu mego nicka to jak „a” na końcu „Maradona”. 😉 I właśnie nie mogą sobie dodrukowywać tak po prostu waluty, aby nie podzielić losu zimbabwiańskich dolarów. To co piszesz, jest oczywiste i na dobrą sprawę nic nie wnosi — wiadomo, jak gospodarka USA padnie to będzie to miało poważne konsekwencje dla całego świata.
jakby nie patrzeć mechanizm jest banalny i wlaśnie o to chodzi, że tego ile nowej kasy pojawia się nikt nie jest w stanie spr. w końcu nie rzucali by takimi kwotami od tak. jestem ciekaw jaka im inflacja wyjdzie w najblizszym czasie oraz jaki dług powstanie z takiego stanu rzeczy. zobacz także że stopy % mają już na ekstremalnie niskim przedziale (0,25% -> 0%) przez co ten mechanizm stymualacji gospodarki im sie wyczerpał. mały zonk.
Mnie się wydaje, że wiadomo — z każdego „wydrukowanego” przez rząd dolara powstaje dodatkowych dziewięć długu (czy coś koło tego). Inflacja to oczywiście inna bajka.
Kto za to zapłaci, jeśli zapłaci?? Obywatele USA i o dziwo Chiny i Arabusy (ZEA, Arabia Saudyjska itp). Inflacja dolara doprowadziłaby te państwa na skraj bankructwa
Zapłaci za to cały świat — już to robi.