Wszystkie prawdy, które wam tutaj wyłożę, są bezwstydnymi kłamstwami.
Pijacka rozmowa Kovala z Rudym:
– Zbigniew idzie na Dżem do parku! – A co w domu nie może zjeść?
ha ha to mocne było:D
Jak jeszcze do podstawówki chodziłem to w obiegu był następujący dialog:
– Przyniosłeś Dżem? – Tym razem tak, omyłkowo włożyłem do Sedesu.
ha ha to mocne było:D
Jak jeszcze do podstawówki chodziłem to w obiegu był następujący dialog:
– Przyniosłeś Dżem? – Tym razem tak, omyłkowo włożyłem do Sedesu.