Uwielbiam to. Uwielbiam takie dziewczyny. Z dystansem, poczuciem humoru i przede wszystkim fantazją.
Piszę:
Gdy miłości serce moje bije, powiem tylko Twoje imię, wtenczas wiem że żyję!
Po kilku minutach otrzymuje sms’a zwrotnego:
Imię me z ust twych posłyszane przyprawia o dreszcze ciało zakochane.
Wniosek: Ahhhhhhh
o widzisz, ale nie z każdą dziewczyną taka akcja się udaje. większośc by źle to zinterpertowała. Oby jak najwiecej takich dziewczyn – z dystansem i poczuciem humoru tak jak napisałeś 🙂
<3
Zazdroszczę:P
To moje marzenie:]… i cały czas czekam pełen nadzieji:P
tak oczywiście Koval… ten Twój romantyzm… tylko wiesz… uważaj bo ja cały czas pamiętam zakład 😀 co najmniej jedna kolacja przed nami 😛
@hrgaddel ale ty gotujesz :p
„akcja”? przecież on jej tylko wysłał esemesa z czymś, co nawet ciężko określić słowem „żart”.
chodzi o sam fakt, nie czepiaj się słówek 🙂
ja się nie czepiam słówek, tylko braku sensu.
nie musisz go widzieć 🙂
wytłumacz mi prostymi słowami, bo widać ta ambitna treść wpisów właściciela tegoż oto przybytku językowego upośledzenia mnie przerasta, jaką oznaką poczucia humoru i dystansu jest odpisanie pseudoromantycznym cytatem na pseudoromantyczny cytat.
@manowce no widocznie ty tego nie kumasz, może masz zjebany sense of humour, może nie masz tyle odwagi w sobie by wyrazic swoje uczucia, może […] a może tu chodzi o sposób bycia mój i tej osoby ktora jak to sam stwierdzilas odpisala pseudoromantycznie na pseudoromantyczny sms… jezeli oboje pseudoromantycznie odp wedlug ciebie to nadajemy na podobnych falach. bo dobrze ze ja nie napisalem pseudo a ona TYLKO romantycznie. wtedy to byl by problem… w takiej kompozycji go nie widzę…
Wydaje mi się, że dla Ciebie równie dobrze mogli się wymienić polskimi przysłowiami,a to nie to samo. Chyba tego nie rozumiesz, a ja nie jestem dobry w tłumaczeniu czegokolwiek, więc sobie daruję.