Tak patrzę sobie na moje umorusane stópki od węgla, oglądam TVN24 a w tle z innego pokoju słyszę „Dyskoteka Gra” zespołu Akurat. Na LCD TV u dołu pojawia się czerwony pasek z informacją ze policyjne państwo zatrzymało 3 niewinnych obywateli naszego pięknego kraju, którzy ośmielili podnieść swoją chudziutką rękę na tłustą i pełną pychy władzę, a ta władza teraz próbuje im tę rękę siekierką odrąbać.
Nie przypadkiem startuje też nowa seria Big Brothera. I nie przypadkiem wszyscy nagle zaczęli czytać książki Orwella w tym między innymi „Rok 1984”. Jedno i drugie ma element wspólny. Otóż chodzi tu dokładnie „Big Brother watching you”. I tak w rzeczywistości jest. Media i rząd patrzy na wszystko (pluskwy… może niedługo karaluchy zwerbują). Zdziwiło mnie, że TVN posiada nagrania z zatrzymania Kaczmarka zarejestrowane przez samego reżysera Latkowskiego. Dziwi również fakt, że nikt nie zdobył się na gest by poświęcić swoją osobę w imię IV RP tak jak zrobiła to Basia Blida, była posłanka SLD.
I co teraz będzie z perspektywy młodego obywatela? Otóż wielkiej wszech niedyskretnej trójcy zamknie się usta w areszcie. Spokojnie zbierze się dowody na ich winność, osądzi przed niezawisłym sądem, a oni sami staną razem w jednym rzędzie z panią Basią, jako ikony nowych praworządnych rządów rządu Jarosława i jego Brata, który lubi koty i nie przywiązuje wagi do ubioru.
I tak mnie tylko na sam kuniec nachodzi myśl – CO Z TEGO? Co z tego, że tak jest? Jest temat, media mogą sobie pospekulować (jak ja tutaj), zapełnia się czas antenowy. Kolejny dzień z głowy i jakoś to będzie. Przypomina mi się scenka z filmu, gdy żona kolesia ględzi jak najęta. On przerywa jej w słowotoku i mówi „oj przepraszam cię kochanie, że przerwę”. Odwraca się o 180 stopni i mówi do kogoś innego „piękna dziś pogoda”. Świetna ironia i czekam tylko na ten moment, gdy tak się stanie w polskiej polityce, gdy ktoś odważy się odwrócić i powiedzieć, że mamy piękną pogodę. Że ma to wszystko głęboko w dupie tak jak część ludzi w tym kraju. Bo wydawać się może, że nikt już tego chaosu nie rozumie. Jestem bystrym człowiekiem, ale zgubiłem się w tym wszystkim jakiś tydzień temu. Może Gazeta Wyborcza, Rzeczpospolita bądź mój ulubiony Fakt wyda jakieś streszczenie lektury, jaką zaserwowały nam media. Powoli doznaję mimowolnego wrażenia, iż przestaje wiedzieć jak się sam nazywam (dop. aczkolwiek minister Ziobro wczoraj kilka krotnie o tym przypomniał jak brzmi najpopularniejsze nazwisko w tym kraju).
W pewnym stopniu w ten sposób (olewczy) zachowuje się Platforma Obywatelska, mająca przynajmniej w mediach dystans do tego wszystkiego, co sie dzieje. Przeciwieństwio to uwikłane w sytuację takie partie jak Samoobrona, PiS i LPR oraz zawsze schizujący się partyjniacy z SLD, którzy grożą i wymachują kijkiem jak babcia na dzieci kradnące redyskę z jej pola.
Bez błazeństwa i kretyństwa proszę!
Wniosek: Polityka IV RP nie ma realnego wpływu, na jakość życia.
No nie przesadzaj z tym wybielaniem PO, w końcu to dla nich „rewelacje” Kaczmarka są przerażające.
🙂
Mniejszym złem IMHO są PiSdy niż POpaprańcy. Reszta się nie liczy.
@orlet no mi brakuje liberalistów (UPR’u nie licze), tak to pozostaje mi popierac Platformę
Ciekawe z tym Orwellem, bo niezależnie od BB, też go właśnie ostatnio przeczytałam;)
a ja UPR liczę akurat i będę na nich głosował – jak zdobędą przynajmniej 3% to dostaną dotacje i następnym razem może być lepiej.
@riot szkoda tylko ze w sprawach socjalnych i społecznych są konserwatywni
Czy ja wiem, czy PO trzyma do tego wszystkiego dystans? Dała się wkręcić w te durne spoty tv, które nijak nie były w rzeczywistości potrzebne.
@raven nie wiem czy widzialeś wczoraj Lisa i Co z tą Polską? Komorowski tak wyśmiał „wąsatego”, że aż mi było kolesia z PiS szkoda – „wszedzie mówicie, że jest układ a wy go sami stworzyliście”, ze to oni są największym zagrożeniem itp normalnie płakałem z tego luźnego i olewczego podejścia. Tak samo Wałęsa popierający Tuska i ekipe, że „dojdzie do tego, że Kaczyński zamknie Kaczyńskiego”
I to jest ciekawe, że niegdyś Wałęsa popierał kaczory a obecnie jednak się żrą. Niestety nie oglądałem Lisa.
@raven on kiedyś to tłumaczył, że już za jego prezydentury przekonal się kim oni na prawdę są, jak bardzo mają poryte w berecie… Wtedy mu nikt nie wierzył gdy przed wyborami ostrzegał przed oszołomami.