BIO
Jestem poszukiwaczem prawdy. Spaceruję tam i z powrotem i poszukuję prawdziwej prawdy. Kontempluję życie. Fotografuję. Podróżuje. Zadaję pytania. Robię to co lubię i jestem wolnym człowiekiem.
ARCHIWUM

Wszystkie prawdy, które wam tutaj wyłożę, są bezwstydnymi kłamstwami.

Euforia

Miałem okazję odwiedzić nowo powstały klub Euphoria w Kaliszu (były ZWM). Lokal
powiększono, miejsca bardzo dużo. Nagłośnienie bardzo dobre i siedząc w samych
lożach słychać muzykę tak, że się wie, co jest grane aktualnie a zarazem nie
głuchnie się od nadmiernego natężenia dźwięku.

Jak wygląda towarzystwo w lokalu? No powiem szczerze, że sympatycznie. W końcu
jakiś kaliski klub na poziomie. Na uwagę zasługuje fakt, iż posiada lożę VIP’ów,
którą można wykupić na okazję zamkniętej imprezy. Sama loża jest odizolowana
od innych uczestników imprezy. Przeszklona i wyciszona.

Jedyne, co mnie zraziło to, to, że w lokalu jest strasznie dużo ochrony zabezpieczającej
imprezę. Stosunkowo jej za dużo. Początkowo, gdy ilość imprezowiczów była mała
czułem się jak w jakimś więzieniu o podwyższonym rygorze.

Co do muzyki to klimat stwarza na pewno dobry House. Jak dla mnie za mało Frenczu
i Electro, ale może stylistycznie się zmienią. Nie podobał mi się również zbytnio
Dance, grany pod sam koniec imprezy, a grane R’n’B jak dla mnie za wolne (baaa
nawet Paula narzekała).

Standardowo spotkałem kilku starych znajomych w tym kumpli z gimnazjum. Bardzo
się ucieszyłem, gdyż dawno ich nie widziałem. Był też wśród DJ’ów legendarny
Przacho (yeah Maciek żałuj). Poznało się również trochę nowej wiary.

To było by na tyle. Cóż reszta jak reszta. Zwykła impreza – alkohol, kobiety
– kobiety, alkohol.

Aaaaaa…!! I bym zapomniał. W międzyczasie miałem okazję przetestować nową strategię
życia (nie nie…tym razem to nie było "Coco Jambo i do przodu").
Doszedłem do sympatycznego wniosku, że działa. Pewność siebie w działaniu to
podstawa. Zdecydowane ruchy bez pytań i propozycji. Lepsza opcja gdzie ty stanowisz,
robisz i żądasz. Tak jest po prostu szybciej.

Westbam & Nana – Oldschool Baby

Skomentuj.