BIO
Jestem poszukiwaczem prawdy. Spaceruję tam i z powrotem i poszukuję prawdziwej prawdy. Kontempluję życie. Fotografuję. Podróżuje. Zadaję pytania. Robię to co lubię i jestem wolnym człowiekiem.
ARCHIWUM

Wszystkie prawdy, które wam tutaj wyłożę, są bezwstydnymi kłamstwami.

11 lipiec 2007

Gdy słyszę:

Czemu on nie śpiewa po polsku?

Od razu mówię, że jest globalizacja i tak samo jak Coca Cola jest wszechobecna wszędzie na całym świecie od USA po Kazachstan to identycznie angielski język jest tym czymś globalnym, czymś ponad narodowym. Nie wyobrażam sobie, żeby polski wykonawca muzyki POP był nastawiony tylko na rynek krajowy.

Gdy słyszę:

Ale ten program Dubidu jest durny!

To odpowiadam, że są na pewno tacy ludzie, którzy potrzebują prostej rozrywki o prostym przekazie z prostymi przewidywalnymi odpowiedziami. Tak samo zresztą jak różowe laseczki oglądają MTV podniecając się w latach 90’ backstreetboysami i Just 5 (teraz Tokio Hotel). Główna zasada marketingu, aby coś sprzedać to właśnie krakać tak jak wrony krakają. Gdyby nie było starszych ludzi, głupich idiotek i tępych ludzi, którzy wykazują chęć oglądania takiego „czegoś” to żadna stacja nie emitowała by „Dubidu”, „big brothera”, „tańca z gwiazdami” i innego badziewia dla mas. Na zaspakajaniu własnych potrzeb i niespełnianych marzeń opiera się cały ten świat. Dzięki temu kolejne miliony od wieków mają pracę…

Takie odpowiedzi nazywam sprowadzaniem ludzi na ziemie tudzież właściwą drogę myślenia, bo jakże wielu ludzi, których spotykam myśli, że rzeczy ich spotykające mają rozwiązanie o sumie zerowej. Punktów widzenia jest tak wiele jak wielu jest ludzi. Stąd pewnie „gdzie 2 Polaków tam 3 zdania”.

Sam William Gibson już dawno to zauważył mówiąc, iż ludzie wymyślili swój świat i uwierzyli w jego istnienie. Aktualnie w dobie Rydzyka i PiS’u który manipuluje każdego z nas wydaje się to śmieszne. Śmieszne tak samo jak inne teorie spiskowe mojego autorstwa, ale ja upieram się, że tak właśnie jest i uparcie bronie swoich poglądów, bo w moim umyśle mam na to logiczne dowody (tylko jeszcze nie potrafię ich przekazać :P). Na dowód wystarczy posłuchać piosenki „Do prostego człowieka” Akuratów autorstwa bodaj Tuwima (? – Tak słyszałem!). Jakże ten tekst wyprzedza swoją epokę, przez co może śmieszyć i nie być traktowany poważnie, a mnie wydaję się, że jednak w nim tkwi głębszy sens…


Akurat – Do Prostego Człowieka

Wniosek: Bujać to my panowie szlachta

2 komentarze

  1. Ja nie byłam różową laseczką, a Backstreet Boys słuchałam :/ phi

  2. bardzo fajny wpis…. w bardzo fajny dzień 😉 milusi 😉

Skomentuj.