BIO
Jestem poszukiwaczem prawdy. Spaceruję tam i z powrotem i poszukuję prawdziwej prawdy. Kontempluję życie. Fotografuję. Podróżuje. Zadaję pytania. Robię to co lubię i jestem wolnym człowiekiem.
ARCHIWUM

Wszystkie prawdy, które wam tutaj wyłożę, są bezwstydnymi kłamstwami.

No you don’t, you’re attracted to me

Bez liczenia, pomyśl szybko ile żyje przeciętny człowiek?
(A) Dziesiątki tysięcy dni?
(B) Setki tysięcy dni?
(C) Milion dni?
(D) Miliard dni?

Tak to tylko 28 251 dni. Jeśli nawet dożyjesz setki to jest to tylko 36 500
dni. Korzystaj z życia zanim go zabraknie. Cieszmy się nawet z tego, że pada
deszcz… Trwajmy i przetrwajmy, ponieważ głównymi celami człowieka wydaje się
przetrwanie i rozmnażanie.

Psychologia definiuje coś takiego jak dynamic social homeostasis czyli
pogodzenie obrony przed innymi oraz asymilacji społecznej. Nie można uciekać
przed wszystkimi, bo to chore i bez sensu, nie można też kochać wszystkich tak
jak mówi sekta.

Na przykład kobiety mają taką naturalną wenusjańską siłę, że nie będą się kochać,
ze wszystkimi z tego względu, ponieważ odczuwają last minute resistance
(strach przed seksem). Boją się, że 10 min przyjemności dla faceta stanie się
9 miesięczną fazą problemów. Bo tak jest w rzeczywistości – ludzie wydają się
nieprzystosowani do warunków panujących w dzisiejszych społeczeństwach, nikt
500, 1000 lat temu nie myślał, że będzie musiał funkcjonować w wielu milionowych
miastach z betonu i stali zamiast 20-100 osobowych plemionach.

Dlatego też faceci myślą według mnie (po sobie wiem), że czasem nie warto uderzać
do kobiety z tego względu, iż może ucierpieć reputacja. Wtedy to inne kobiety
dowiedzą się, że coś jest nie tak. Nastąpi preselekcja. Reszta kobiet automatycznie
uruchomi filtry pozwalające im bez poznawania osobnika stwierdzić czy nadaje
się na narzędzie rozpłodowe czy też nie. Powiesz "ok, pójdę 10 metrów
dalej i znów spotkam inne
" ale wtedy pojawia się problem emocjonalnego
odrzucenia i to mnie najbardziej interesuje. Wiadomo są ludzie, którzy "ruchają
wszystko, co się rusza
" i tacy "którzy kijem nie ruszą".
Dla drugich ważna jest reputacja, dla pierwszych – nie. Jeżeli chodzi o "bzykam
wszystko
" to dla mnie jest czymś jak brak tożsamości, o którym pisałem
w poprzednim wpisie. Jego brak determinuje zbyt częste przebywanie z jedną (przeważnie
ukochaną kobietą). W moim życiu znalazł bym kilka takich fajnych i zarazem cudowno-chujowych
przykładów jak kolega M, kolega P i kolega K (zainteresowani wiedzą, o co chodzi).
Z największych kozaków zrobili się pantoflarzami. Kobiety z samców Alfa przekształciły
ich w samców Beta. Przestają być przez to atrakcyjni. Bo kobieta ich ubiera,
kobieta im doradza i kobieta za nich myśli. Tak jak kolega L i koleżanka A,
która stwierdziła, że kupi koledze L różowy Tiszert. Wiem, to dowód miłości,
ale gdyby on go założył straciłby swoją tożsamość, z drugiej strony nie chcąc
go przyjąć uraził ją. Trzeba umieć wypośrodkować, a jednocześnie nie razić innych
i nie tracić swojej tożsamości.

Tik Tak – Pocałuj żabkę w łapkę

6 komentarzy

  1. „ruchają wszystko, co się rusza” znam jeszcze inny tekst.. „Potwór czy nie potwór ważne, że ma otwór”

  2. ponoć każda potwora znajdzie swego amatora… – z czasem i obserwacjami coraz bardziej w to wierzę;)

  3. @Kasia, „potwora” nawet szybciej znajdzie. Dlatego, że te ładniejsze onieśmielają i pozbawiają pewności siebie. Ładniejsze są z powodu urody często nieszczęśliwe i mściwe. A te brzydule, wiedzą, że los jest dla nich nazbyt łaskawy zsyłając desperata w ich ramiona, więc starają się ile tylko mogą. Smacznie gotują i są miłe.
    Przeważnie też same nie zdradzają i łatwiej zdradę wybaczają.
    Z drugiej jednak strony, czy to przyjemnie jest jeść gówno samemu? Czy lepiej wystawny posiłek z kolegami?

  4. Po pierwsze – nie szata zdobi człowieka. Po drugie – jak ktoś patrzy tylko na wygląd to krzyż na drogę. A po trzecie – nie pasuje wypierdalać.
    Czasem wydaje mi się, że ludzie w ogóle nie doceniają innych, mają ich daleko w dupie, stąd też wychodzi jak wychodzi. Jedni starają się jak mogą i tak na prawde nic z tego nie mają, bo albo dostaną w dupe od życia albo wyjdą na tym jak zabłocki na mydle. Jedno jest pewna – nie warto się dla nikogo w życiu starać, trzeba być egoistą i starać się tylko i wyłącznie dla siebie. Tak jest najlepiej. Wszystko trzeba robić dla siebie i z myślą o sobie. A poza tym .. co to za ludzie, co zmieniają się jak chorągiewka na wietrze ?

  5. @KKK problem tkwi rowniez w tym, ze te ladne „wiedza co chca” i czesto zbyt sie cenia, czekaja na ksieci na bialym koniu, MYLA pojecia uwazajac ze ktos PRZYSTOJNY oznacza ATRAKCYJNY a tak na prawde miedzy tymi 2 pojeciami tkwi klosalna roznica…

  6. po pirsze: chyba Ci seksu brakuje 😉

    po drugie: zawsze sie zastanawiałem co skłania tych facetów do założenia różowego t-shirta i czy sam bym taki założył gdyby mnie dziewczyna poprosiła… I do dzisiaj nie moge dojść do odpowiedzi ;p

    po trzecie: w rzeczy samej, facet często boi się „uderzyć” do kobiety, bo wie, że ona może go zmiażdzyć. Że może zachwiać jego reputacje, obecny stan i wizerunek. Idealne przykłady mogliśmy zawsze oglądać w szkołach: goście wypędzlowani, bogaci, maczo, nie wiadomo kto, ale nigdy żaden nie podszedł do najładniejszej dziewczyny w szkole 😉 Zawsze tak było i zawsze tak będzie. Samiec zazwyczaj poluje na samice – można być słoniem, ale można też być tygrysem ktory się skrada niepostrzeżenie, obserwuje, by w efekcie zaatakować w taki sposób, aby ofiara nie miała najmniejszych szans oporu 😉

Skomentuj.